Telewizja Polsat News zakończyła współpracę z korespondentką stacji w Brukseli. Dorota Bawołek była związana ze stacją od niemal 15 lat.
Telewizja Polsat News zakończyła współpracę z korespondentką stacji w Brukseli. Dorota Bawołek była związana ze stacją od niemal 15 lat.
Informację o zakończeniu współpracy z Dorotą Bawołek potwierdził Presserwisowi rzecznik prasowy Telewizji Polsat, Tomasz Matwiejczuk. Poinformował on również, że Grupa Polsat Plus nie zamierza rezygnować z placówki w Brukseli.
W ostatnich miesiącach media publiczne zarzucały Dorocie Bawołek przeszkadzanie Telewizji Polskiej w wykonywaniu „obowiązków dziennikarskich”. Korespondentka nie wyraziła zgody na nagrywanie przez TVP jej wywiadu. Gościem dziennikarki był Donald Tusk. Bawołek stwierdziła, że operator publicznego nadawcy chciał ukraść jej materiał.
Na miejscu były też inne ekipy telewizyjne, które też chciały nagrać Tuska. Ale gdy powiedziałam, że moja rozmowa jest wcześniej uzgodniona jako wywiad dla jednej redakcji, zgodnie z zasadami, jakie panują w mediach w Brukseli, wyłączyli kamery, czekając na swoją kolej.
— Dorota Bawolek (@DorotaBawolek) October 21, 2022
Jak informuje dorzeczy.pl, powodem zakończenia współpracy z korespondentką była jej wizyta w Polsce na początku grudnia. Dorota Bawołek uczestniczyła w obchodach 30-lecia Telewizji Polsat, mimo że miała pozytywny wynik testu na COVID-19. Portal dodaje, że wszyscy goście wydarzenia byli testowani, że względu na obniżoną odporność właściciela Polsatu. Według Cezarego Gmyza i Piotra Goćka, Zygmunt Solorz jest poważnie chory i przechodzi leczenie.
Grupa Polsat Plus ma aktualnie korespondentów w Waszyngtonie (Magda Sakowska), Rzymie (Urszula Rzepczak), Ukrainie (Mateusz Lachowski) i Berlinie (Tomasz Lejman).