Thriller sensacyjny w reżyserii Jacka Bromskiego opowiada o akcji rozpracowania grupy przestępczej zajmującej się budowaniem ogromnej piramidy finansowej, a cała historia inspirowana jest kulisami afery Amber Gold. Funkcjonariuszka policji, Kaja Miller, zostaje porwana przez gangsterów. Podczas akcji zostaje porwana i zgwałcona. Uciekając zabija swoich oprawców, a jednocześnie w raporcie zataja okoliczności zdarzenia i odchodzi z pracy.
Osiem lat później ściąga ją do akcji jej były szef – Nowicki (Gajos), który śledzi przestępców którzy działają przy budowaniu piramidy finansowej. Śledztwo prowadzi do Kaweckiego (Seweryn) – nieuczciwego biznesmena nadużywającego politycznych znajomości. Jak się okazuje, światy biznesu, służb i przestępczości są ze sobą bardzo powiązane. W głównych rolach m.in Janusz Gajos, Danuta Stenka, Andrzej Seweryn i Marta Nieradkiewicz. Obok nich zobaczmy również Piotra Stramowskiego, Olgierda Łukaszewicza, Artura Żmijewskiego, Mateusza Kościukiewicza, Krzysztofa Stroińskiego, Ewę Kasprzyk, Andrzeja Zielińskiego i Macieja Maleńczuka.
Film „Solid Gold” brał udział w konkursie głównym na 44. Festiwalu Polskich Filmów w Gdyni. Początkowo Telewizja Polska jako koproducent domagała się wycofania filmu z festiwalu. O całej sprawie wypowiedział się reżyser Jacek Bromski w oświadczeniu prasowym:
Rozumiem, że skoro nie wyraziłem i nadal nie wyrażam zgody na przemontowanie filmu i jego propagandowe wykorzystanie przed wyborami, TVP SA wywarło nacisk na producenta filmu, aby wycofać mój film ze wszystkich zaplanowanych pokazów festiwalowych, także z tych, na które bilety zostały już sprzedane. Bardzo żałuję, że festiwalowa publiczność nie będzie mogła zobaczyć filmu w nieocenzurowanej wersji – oświadczył reżyser
Na skutek zdarzeń TVP rozwiązała umowę z Akson Studio w sprawie koprodukcji filmu:
Film nie spełniał warunków merytorycznych, artystycznych i technicznych określonych przez TVP w ww umowie. Najważniejsze są jednak względy zasadnicze: Po pierwsze, Telewizja Polska pod kierownictwem prezesa Jacka Kurskiego nigdy nie zgodzi się na cenzurowanie filmów, a na to zdecydował się, ulegając presji środowiska Adama Michnika p. Jacek Bromski. Reżyser oszukał Telewizję i potencjalnych widzów usuwając z końcowej wersji filmu już nakręcone i zaprezentowane TVP sceny, nawiązujące do afery Amber Gold, której wg jego zapewnień miał dotyczyć film. Wskazywał na to jego tytuł, konteksty banku, linii lotniczych, czy umiejscowienie akcji w Trójmieście oraz publiczne wypowiedzi reżysera.
Po drugie, telewizja publiczna nigdy nie zgodzi się na przemilczanie tematów ważnych społecznie jak afera Amber Gold, w której skrzywdzono i okradziono z oszczędności życia dziesiątki tysięcy Polaków, nawet jeśli przypominanie o niej jest niewygodne dla określonych środowisk.
Po trzecie, TVP nie pozwoli, by marnowano publiczne pieniądze, a wprowadzone przez reżysera zmiany byłyby właśnie marnowaniem pieniędzy. Oprócz ocenzurowania z kluczowych ujęć – film wydłużono o inne, nudne, nic niewnoszące sceny, aż do 140 minut wobec określonych w umowie 110.
Decyzja o rozwiązaniu umowy uchroniła TVP przed autoryzowaniem cenzury, konformizmu i rezygnacji z ambicji twórczej, których efektem jest dzieło słabe, pozbawione dramaturgii i spójności oraz całkowicie inne niż projekt, który pan Bromski pierwotnie zaproponował. Decyzja ta umożliwi zarazem publiczną prezentację filmu jeszcze podczas trwającego Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni – czytany w oświadczeniu TVP z dnia 20 września 2019 roku
.
Nowy serial będzie również dostępny przedpremierowo w płatnym pakiecie na platformie Ipla.