Z prokuratury do Sądu Okręgowego w Częstochowie trafił już akt oskarżenia wobec mężczyzny, który w trakcie pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze uderzył w twarz Ewę Ĺťarską, dziennikarkę Polsat News i zniszczył sprzęt stacji – podała „Gazeta Wyborcza”. Postawiono mu zarzut zniszczenia kamery o wartości 27 tysięcy zł i uniemożliwienia zrealizowania materiału.
Z prokuratury do Sądu Okręgowego w Częstochowie trafił już akt oskarżenia wobec mężczyzny, który w trakcie pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze uderzył w twarz Ewę Ĺťarską, dziennikarkę Polsat News i zniszczył sprzęt stacji – podała „Gazeta Wyborcza”. Postawiono mu zarzut zniszczenia kamery o wartości 27 tysięcy zł i uniemożliwienia zrealizowania materiału.
Powołano się na art. 43 prawa prasowego, który brzmi: „kto używa przemocy lub groĹşby bezprawnej w celu zmuszenia dziennikarza do opublikowania lub zaniechania opublikowania materiału prasowego albo do podjęcia lub zaniechania interwencji prasowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech”.
Jak dodaje „Gazeta Wyborcza”, sprawy o naruszenie tego artykułu podlegają rozpatrzeniu już w I instancji przed sądem okręgowym. Oskarżony mężczyzna mieszka w Katowicach. Ma 55 lat. Nie przyznaje się do winy i odmówił składania wyjaśnień w prokuraturze.
Więcej o incydencie na Jasnej Górze