ATM Grupa rozpoczęła zdjęcia do popularnego na całym świecie programu Kłamczuch. Będzie to pierwszy format nagrywany w nowo wybudowanym studiu spółki we Wrocławiu. Program pojawi się w jesiennej ramówce Czwórki. Emitowany będzie w czwartki oraz piątki o godz. 22:00, a poprowadzi go Krzysztof Ibisz.
ATM Grupa rozpoczęła zdjęcia do popularnego na całym świecie programu Kłamczuch. Będzie to pierwszy format nagrywany w nowo wybudowanym studiu spółki we Wrocławiu. Program pojawi się w jesiennej ramówce Czwórki. Emitowany będzie w czwartki oraz piątki o godz. 22:00, a poprowadzi go Krzysztof Ibisz.
Nowe studio produkcyjne ATM Grupy, zlokalizowane w Bielanach Wrocławskich, jest najnowszą inwestycją firmy. Obiekt ten posiada ponad 7000 m2 powierzchni użytkowej. W budynku znajduje się studio telewizyjne o powierzchni 2500 m2 z możliwością podzielenia go na dwa mniejsze, każde o wysokości 12 metrów. Zaprojektowana wysokość studia umożliwia realizację ujęć w szerokich planach, w pełni wykorzystując i eksponując jego wielkość. W budynku, w którym zlokalizowane jest nowe studio, znajdują się również pokoje dla aktorów, magazyn oraz pomieszczenia techniczne i biurowe.
ATM Grupa planuje również budowę studiów telewizyjnych w Warszawie i Gdańsku. Warszawska inwestycja powinna być ukończona do połowy 2010 roku. W Gdańsku, dopiero jesienią 2008 roku dojdzie do zawarcia ostatecznej umowy na zakup nieruchomości pod nowe studio. Wtedy też rozstrzygnie się kwestia co do wielkości inwestycji.
Pierwszym formatem, który kręcony jest w nowym studiu ATM Grupy jest program Kłamczuch. Nagrania do trzydziestu dwóch odcinków formatu rozpoczęły się 12 sierpnia, a na antenie Czwórki zadebiutują we wrześniu. W programie bierze udział sześciu graczy, którzy walczą o nagrodę pieniężną. Jeden z uczestników oszukuje, a zadaniem pozostałych jest zdemaskowanie tytułowego Kłamczucha.
Kłamczuch składa się z pięciu rund. W każdej z nich zawodnikom zadawane są pytania sondażowe, które wcześniej zadano ankietowanym podczas badania. Wybranych zostało 10 najbardziej popularnych odpowiedzi, za które gracz – jeśli jego odpowiedĹş znalazła się w tej dziesiątce – otrzymuje pieniądze. Wysokość wygranej uzależniona jest od popularności odpowiedzi. Im mniej ankietowanych odpowiedziało w ten sam sposób co gracz, tym kwota jest wyższa.
Na koniec każdej rundy zawodnicy wskazują Kłamczucha i muszą przekonać innych, że to właśnie dana osoba oszukuje w programie. Jeśli trójka graczy zgodzi się, że dany zawodnik kłamie, osoba ta odpada. Jeśli była ona prawdziwym Kłamczuchem, w sekrecie wybiera się nowego.
Gra toczy się aż do finału, w którym pozostaje dwóch graczy. Jeden z nich zawsze jest Kłamczuchem. Wskazanie, kto nim jest – należy do publiczności. Prowadzący zadaje 2 pytania finałowe, a zawodnicy podają tym razem 3 odpowiedzi na każde z nich. Wszystko obserwuje publiczność, przed którą gracze wygłaszają mowę końcową, w której mają udowodnić, że nie są Kłamczuchami. Po przemowach publiczność głosuje. Jeśli Kłamczuchowi uda się nabrać publiczność, zgarnia on wszystkie pieniądze, a uczciwy zawodnik odchodzi z niczym.
Kolejną produkcją – po programie Kłamczuch – realizowaną w niedawno zbudowanym studiu telewizyjnym w Bielanach Wrocławskich, będzie nowa edycja polsatowskiego programu Strzał w 10.