Ekstraklasa: negocjacje zamiast przetargu

Trzy tygodnie temu spółka Ekstraklasa unieważniła przetarg na główny pakiet telewizyjny, który pozwala na pokazywanie spotkań Orange Ekstraklasy przez najbliższe trzy lata. Poprzednia oferta finansowa nie była satysfakcjonująca dla akcjonariuszy. Teraz wybór nadawcy ma nastąpić w drodze negocjacji, a nie przetargu.

Trzy tygodnie temu spółka Ekstraklasa unieważniła przetarg na główny pakiet telewizyjny, który pozwala na pokazywanie spotkań Orange Ekstraklasy przez najbliższe trzy lata. Poprzednia oferta finansowa nie była satysfakcjonująca dla akcjonariuszy. Teraz wybór nadawcy ma nastąpić w drodze negocjacji, a nie przetargu.

Już w tym tygodniu Ekstraklasa rozpocznie rozmowy z zainteresowanymi stacjami. – Środki, które zaoferuje potencjalny nabywca, mają dla nas bardzo ważne znaczenie – powiedział w serwisie sportowym Wydarzeń Andrzej Rusko, prezes zarządu spółki Ekstraklasa.

O Orange Ekstraklasę walczy m.in. Polsat razem z ITI Neovision. – Pomysł jest bardzo dobry dlatego, że jest to po pierwsze i szerszy dostęp, a z punktu widzenia klubów piłkarskich większe środki, które takie konsorcjum może zaproponować – tak skomentował chęć utworzenia przez Polsat i ITI Neovision stacji telewizyjnej Polska Ekstraklasa TV. Kanał ten transmitowałby wszystkie mecze polskiej piłki nożnej i oferowany byłby wszystkim nadawcom, którzy byliby nim zainteresowani. – Chcemy konkretnie o tym porozmawiać z Polsatem i ITI Neovison. Myślę, że w trakcie tych rozmów poznamy tę ofertę bliżej – powiedział Andrzej Placzyński z firmy Sportfive.


Konferencja prasowa.


Andrzej Rusko


Andrzej Placzyński