Rozmowę pokazano pierwotnie w Superstacji w programie „Polska w kawałkach Grzegorza Jankowskiego”.
W wywiadzie Jarosław Kaczyński opowiadał m.in. o katastrofie smoleńskiej. Prezes PiS powiedział o tym, jak wspomina 10 kwietnia 2010 roku. Jak mówił, to był szczególny czas. Nasza mama była w szpitalu – między życiem a śmiercią. – Sądzę, że gdyby nie to, to niewykluczone, że Leszek by nie poleciał, żebym wymusił na nim, żeby pojechał pociągiem. Ja miałem jakieś takie wewnętrzne przeświadczenie, żeby nie lecieć samolotem. O katastrofie powiadomił Jarosława Kaczyńskiego Radosław Sikorski, ówczesny minister spraw zagranicznych. – Wtedy powiedziałem, że to wasza wina. Dodał, że takie moje zwykłe życie, normalne, oczywiste dla mnie się skończyło. – Ja pamiętam jak pisałem w samolocie lecącym do Smoleńska nekrolog, taki rodzinny nekrolog Leszka i pisałem o jego cechach, zasługach, ale napisałem, że był bardzo dobrym człowiekiem – mówił w wywiadzie.
Rozmowa z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim jutro o 15:00 w Polsat News.
