-Pierwsza złożyłam wymówienie bo nie chciałam, żeby myślał po nocach (Bronisław Wildstein) w jaki sposób ma mi podziękować - powiedziała Nina Terentiew, dyrektor programowa Polsatu, w wywiadzie dla Newsweeka.
-Pierwsza złożyłam wymówienie bo nie chciałam, żeby myślał po nocach (Bronisław Wildstein) w jaki sposób ma mi podziękować – powiedziała Nina Terentiew, dyrektor programowa Polsatu, w wywiadzie dla Newsweeka.
-W nowej stacji moje działania i mnie samą weryfikuje jedynie wolny rynek. Tu mam proste kryteria oglądalności i nikt mi nie powie, że poparł mnie ten czy tamten (…) Przez całe lata nie było dokąd odejść – podsumowała swoją pracę w Dwójce.
Cały wywiad można znaleźć w tygodniku Newsweek Polska (18/2007).
Fragmenty wywiadu zaczerpnięte z serwisu: mediarun.pl