Enej dla tvpolsat.info: "świat się zmienia, telewizja się zmienia"

Naszymi kolejnymi rozmówcami są członkowie zespołu Enej, który zwyciężył w I edycji konkursu Największy Przebój Roku. Z Mirosławem „Myniem” Ortyńskim i Piotrem „Lolkiem” Sołoduchą rozmawialiśmy w Sopocie w trakcie festiwalu TOPtrendy. Panowie zdradzili nam, jak „smakuje” zwycięstwo i co sądzą o samym festiwalu.

Krzysztof Machajski: Panowie, wiemy, jak smakuje życie. Jak „smakuje” zwycięstwo? Piękna statuetka.

Mirosław „Mynio” Ortyński: Ładna, czysta, wiesz.

Krzysztof Machajski: Już od paluchów się pobrudziła.

Mirosław „Mynio” Ortyński: Zaraz będzie czysta.

$\'\'$
Piotr „Lolek” Sołoducha i Mirosław „Mynio” Ortyński
foto: tvpolsat.info

Piotr „Lolek” Sołoducha: Życie i nagroda smakuje tak samo. Jakby w naszym przypadku, czyli jest dużo uśmiechu, dużo radości w tym, że ta nagroda trafiła w nasze ręce, tym, że to publiczność tą nagrodę przyznała i wielkie ukłony drodzy Państwo w waszą stroną, że jesteście z nami nie od wczoraj tylko od długiego czasu. Robimy to dla was, ta nagroda jest dla nas i też dla was.

Krzysztof Machajski: Jak się bawicie na TOPtrendach?

Mirosław „Mynio” Ortyński: Fantastyczny ogólnie festiwal, naprawdę. Tak zróżnicowana muzyka. Bardzo rzadko się widuje w Polsce na festiwalach zespół Coma, KNĹť, HEY, a dzień póĹşniej Enej, Ania Wyszkoni, Pectus i tak dalej i tak dalej. To naprawdę rzadkość, ale widocznie można, można. Świat się zmienia, telewizja się zmienia i jest miejsce naprawdę dla każdego artysty o bardzo różnej specyfikacji muzycznej. Dlatego warto przychodzić do różnych programów, nawet i „Must be the music”, w którym braliśmy udział (ha, ha, ha) i wygraliśmy.

$\'\'$
Zespół Enej zwyciężył w I edycji „Tylko muzyka. Must be the music”
foto: Polsat

Krzysztof Machajski: Panowie, a jakie to jest uczucie stać na nowo-odremontowanej scenie Opery Leśnej?

Piotr „Lolek” Sołoducha: To jest miejsce, które bardzo chcieliśmy sobie odhaczyć w takim trochę grafiku koncertów. Przegraliśmy wiele miejsc w tym kraju. Na Operę Leśną w ubiegłym roku się nie załapaliśmy, więc mega-wrażenie jakby w nowym obiekcie. Deski sopockiego amfiteatru, jeszcze z nagrodą, więc…